Posiadam monsterę thai w ostatnim czasie pojawiły się widoczne brązowe plamy.
Nie wygląda żeby miała za mokro podlewam jak przeschnie ziemia raz na dwa tygodnie niewielka ilością.
Roślina z marketu z żukiem w logo przesadzona do ziemi uniwersalnej. Doniczka bez odpływu. Brak niechcianych lokatorów w ziemi lub na liściach
Chociaż tutaj zwyczajowo sadzi się Monstery w różnorodne bigosy, moja rośnie w zwykłej uniwersalnej ziemi, mocno rozcieńczonej lechuzą. Jest posadzona w dużej ceramicznej donicy z Obi, z dużym otworem. Przelanie w tym przypadku jest niemożliwe, cała nadmiarowa woda spływa na podstawkę. Powierzchnia ziemi całkowicie przesycha mniej więcej po trzech dniach. Ostatnio zauważyłem, że w ziemi praktycznie nie ma już ziemi – są same korzenie. Wypełniła całą doniczkę korzeniami w mniej niż rok (trzy rośliny sadzone są jednocześnie w doniczce). Tak więc ona może świetnie rosnąć i w tej wersji gleby, bez użycia bigosu.
W Twoim przypadku wydaje mi się zwykłe przelanie i nadmierną wilgotność ziemi. Korzenie nie mają wystarczającej ilości powietrza.
Przesadz ją. Nie sadzimy roślin w osłonkach, woda nie ma gdzie odpłynąć i robi się bagno i gnija korzenie. Dobierz lekkie podłoże na bazie podłoża do storczyków, albo kup gotowca u Robert Karus. Wszystkie zgniłe korzenie odetnij ostrym nożem. Doniczkę dobierz do rozniaru bryły korzeniowej.
Jak masz inne rośliny tak posadzone to też będzie trzeba zmienić warunki. Powodzenia ☺️☺️☺️
Przesadzono do bigosu, korzenie przy przesadzaniu wyglądały na zdrowe- w porównaniu z moją drugą tajka która radzi sobie świetnie.
Ten egzemplarz mimo przesadzenia i pilnowania wilgotność podłoża wygląda jak w załącznikach po miesiącu