Hej hej ☺️ mało popularny temat tutaj ale chyba może się przydać.
Może są tu osoby, które tak jak ja uprawiają paludaria aktywne biologicznie czy lasy w słoiku z lokatorami :) mam kolonię izopodów „prosionków” w odmianie Dairy Cow. Są to urocze pożyteczne żyjątka żywiące się m.in. martwą materią. Osobiście uważam je za fantastyczne i uroczne, a ich hodowla wzięła się dla „fanu”. Dopiero później sprawdziły się jako SPRZĄTACZE. Pozbywają się gnijących i pleśniejących resztek roślin, żywią się zbutwiałymi częściami, korą, liśćmi itp. Mogą też stanowić pokarm dla gadów- gekonów czy jaszczurek.
Dla ciekawych odpowiem na pytania gdybyście chcieli wprowadzić takie sprzątaczki do siebie :) oraz chętnie sprzedam w dobrej cenie, gdyż mam sporą kolonię :)
Nie rozłażą, trzeba je przetrzymywac w odpowiednich pojemnikach. One nie chodzą po szkle ani po plastiku, więc w słojach czy paludariach swietnie sie sprawdzają. Trzeba miec tylko otwory wentylacyjne troche wyzej niz gorna granica podłoża
Gdy ma się odpowiednie pojemniki, albo dobrze zabezpieczone palidarium/terrarium itd. nie jest to chyba problem. U mnie gorzej jest z skoczogonkami. W terrarystyce są one ekipą sprzątającą, ale trzeba uważać by nie zamieszkały w kwiatkach obok, nadmiar jest niebezpieczny dla roślin, a są malutkie więc ciężko w pełni zabezpieczyć przed nimi wentylację.
O wooww, nie wiedziałam że takie coś istnieje. Kusi mnie teraz żeby kupić taki las w słoiku, wpuścić do niego takich oto lokatorów i sprezentować mojej mamie na urodziny😉. Oo zrobię tak kiedyś napewno ! ale to jak wyprowadzę się z domu hihi. Dzięki za pomysł, wspomnienia na pewno będą dla niej bezcenne 😉
Również mam krówki, chociaż teraz przechodzę na full hydro to prosionki dostały własne terra i sobie tam żyją w spokoju 😃 nadal czuję lekkie obrzydzenie i do rąk nie wezmę, ale powolutku, powolutku... 😁