Cześć! Jak mogę odratować tę trzykrotkę? Z rana zaczęły z doniczki lecieć łodyżki bez korzeni, prawdopodobnie przelałam. Da radę jakoś to maleństwo rozmnożyć?
Hej - traykrotki bardzo łatwo puszczają korzenie w wodzie - pozbieraj to co zostało i wsadź do wody , za dwa trzy tygodnie będziesz mieć gotowe do ziemi
I pamiętaj że trzykrotki nie lubią mieć mieć mokrych liści - najlepiej podlewać od spodu wtedy będą ładne a tak to tak jakby „usychają” im liście które miały kontakt z wodą
Oczyść dół sadzonek z liści i tych martwych fragmentów łodygi. Tak przygotowane możesz włożyć albo do wody albo od razu do ziemii. Pro tip jeśli chodzi o podlewanie - wsadź doniczkę do miski z wodą lub nalej wody do osłonki i wtedy włóż doniczkę, tylko po kilku minutach jak już doniczka wyciągnie to co miała wyciągnąć to dobrze jest odlać namiar wody z osłonki
Na zdjęciu podłoże wygląda na ciężkie, a Callisia repens powinna mieć przepuszczalne podłoże. I wbrew temu co piszą inni - trzykrotki można normalnie podlewać od góry i woda nie szkodzi liściom (o ile ma odpowiednie warunki). Niestety, powstał mit, że woda jest szkodliwa 🤦🏻♀️ Sama mam ok. 70-80 odmian (w tym kolekcjonerskie) i wszystkie podlewam od góry, a czasami nawet zraszam i mają się świetnie 😉
W bigosie nigdy nie trzymałam, więc ciężko mi powiedzieć. U mnie rosną w dobrej jakości ziemi (nie takie bagno jak potrafi być np. marketach) z dodatkiem perlitu.