Cześć, czy ktoś mógłby poradzić mi odnośnie pielęgnacji tej monstery? Od jakiegoś czasu zaczęły więdnąć jej liście, niektóre wyginają się i żółkną od końcówek. Dodatkowo w niektórych miejscach pojawiły się czarne bruzdy i dziury jak na zdjęciach. Monsterę podlewałem obficie co tydzień ale teraz postanowiłem ją trochę przesuszyć, zraszam jej też liście od czasu do czasu. Roślina stoi przy oknie na poddaszu.
Przyjrzałem się liściom i rzeczywiście od spodu gdzieniegdzie są takie malutkie czarne kropeczki, które mogę zetrzeć palcem. Znajdują się w różnych miejscach pod liśćmi. Czy to mogą być szkodniki? Jeśli chodzi o podłoże to jest uniwersalne + miks użyźniający.
Wygląda na atak wciornastków których niestety teraz jest wszędzie pełno. Zrób oprysk z mospilanu i po tygodniu powtórz. Co jest w tym miksie?
U mnie wszystkie monstery rosną w mieszance ziemi,perlitu, chipsów kokosowych i keramzytu i całkiem im dobrze :)
Czy kiedy będę robił oprysk owadobójczy to na całej roślinie czy tylko na wewnętrznych częściach liści? + naprawdę nie powinno się opryskiwać liści wodą?
Jeśli chodzi o ziemię to nie jestem pewien ponieważ sam mam ją tylko pod opiekę ale wydaje mi się że dobrze zrobiłoby jej przesadzenie do czegoś co lepiej przepuszcza wodę.
Zdecydowanie na całej roślinie.
Słyszałam dużo opinie że pryskanie wodą wcale nie jest potrzebne a jak jest jej dużo to może uszkadzać młode jeszcze nierozwinięte liście.
Myślę że przesadzenie dobrze ty jej zrobiło;)