Z Sansami jest zasada, że lepiej przesuszyć niż przelać. Mają krótkie, mizerne korzenie, które latwo gniją. Nie ma złotej rady, żeby podlewać np. raz w tygodniu, bo to zależy przy jakim oknie stoją. Na zachodnim i południowym trzeba częściej podlewać, a północnym i wschodnim rzadziej. Ważna jest również wielkość rośliny oraz doniczki.
Najlepiej nauczyć się sprawdzać albo higrometrem (naprawdę cudowna sprawa), albo po ciężkości doniczki, ale to lepiej przy mniejszych roślinach 😉