Witam, kupiłem 2 dni temu scindapsusa, zabezpieczyłem go prowizorycznie przed zimnem i szedłem z nim 10/15 minut dworem, w domu postawiłem go dość blisko lampy doświetlającej i dziś zauważyłem takie zmiany.
Podłoże przepuszczalne, od zakupu nie był podlewany.
Te zmiany to efekt wspomnianej ekspozycji na zimno, czy zbyt dużego natężenia światła?
Prawdopodobnie zmarzł i potem za szybko go ogrzałeś. Po takich wycieczkach najlepiej zostawić by Złapał temperaturę pokojową i dopiero następnego dnia pod lampę 😥