monikazav
5 dni temu
5
undefined 1undefined 2
Hej, czy ma ktoś pomysł co się dzieje z moją Sansą? Od dłuższego czasu, niektóre liście są oklapnięte, marszczą się. Siedzi w przepuszczalnej mieszance (sama robiłam), podlewana rzadko. Choruje? Ogólnie było w tej doniczce klika sadzonek (?) / kłącz (?), ale coś im się porobiło przy samej ziemi i je wyrzuciłam bo całkiem zmarniały. W miejscu przy ziemi były trochę rude, trochę jakby podgnite? Ale tak jak mówię, podlewam bardzo rzadko.
Otwórz w aplikacji

Udostępnij post

5 komentarzy

kasia
5 dni temu
Trzeba sprawdzić czy ta sadzonka ma korzenie. Ew ukorzenić jak będzie trzeba. Jak będą korzenie ok to dobrać doniczkę do wielkości ☺️
plantanilla
3 dni temu
1
A to jest semihydro? Z mojego doświadczenia z sansamj to one się świetnie mają w takich mieszankach bez dodatków organicznych ale jednak w semihydroponice. Ciągną wody ile potrzebują. Tu wyglądają mi na przesuszone jednak
amator
2 dni temu
Takie pomarszczone liścia to zdecydowanie przesuszenie. Włóż ją do miski z wodą na pół godziny i podlewaj ją tak od dołu nieco częściej niż do tej pory. Po pewnym czasie powinna odzyskać turgor
abernys
dzień temu
1
Sanse dobrze jest podlewać właśnie rzadko. Sprawdź koniecznie korzenie. Może być tak, że korzenie zgniły - wtedy roślina też będzie tak więdła, bo nie będzie przyjmowała wody. Podlewanie w takiej sytuacji będzie tylko nasilać gnicie. Daj znać jaki stan, wymyślimy co robić dalej :) Sanse są wytrzymałe :)
plantanilla
dzień temu
Ja bym wyciągnęła z tej mieszanki. Obcięłabym korzenie i to co jest już flaczkiem i włożyła do semihydro :)
monikazav
5 dni temu
5 komentarzy
Przejdź do dyskusji
Otwórz w aplikacji

Udostępnij post