kvvx
22 dni temu
3
10
Pochwalcie się jakie tajki udalo wam się dorwać 😊 (tak, wiem, jest przesyt, ale bardzo przyjemnie mi się oglada te zdobycze) Jakie macie zdanie na ten temat? Widzę, że trochę osob się zawiodło i w ich oczach "królowa kolekcjonerów" straciła ten blask. Osobiście się cieszę, mimo że mam tajke tez z tych starych czasów. No i sprzedaję swoje nadwyżki po odchowaniu, oczekując że chociaz w 1/3 zakup się zwróci. Mimo to wciąż nie czuję, że jest to cos strasznego, bywa 😁
Otwórz w aplikacji

Udostępnij post

10 komentarzy

kasia
22 dni temu
13
Mint i platinum też wkrótce będą w sprzedaży 🤫🤫. Niestety tym holenderskim roślinom daleko od tych prawilnych pierwszych rozmnożen. Widać to po Princeskach, gdzie te od prywatnych kolekcjonerów co mają je lata w swojej kolekcji, nadal za idealnego liścia trzeba srogo zapłacić. Nie boli mnie ludzie to sprzedają drożej, a onni się dają namówić. Raczej mi żal osób, które zawsze chciały mieć, a taka Grażynka pojechała i bierze całą paletę, bo ona musi zarobić. 🤷🏻‍♀️ Ale taki już jest rynek. Niech Wam one zdrowo rosną i pięknie sie wybarwiają. Cieszę się że mnie mija ten cyk, bo mi sie deliciosy poprostu nie podobaja 🤣
weronia
22 dni temu
2
W moich biedronkach były bitwy o kartony 🤡 na olx już pełno ogłoszeń 😂
ilinis
21 dni temu
3
🫣❤️
milla
21 dni temu
5
Nigdy nie podobały mi się Tajki ani deliciosy (no może trochę w młodej formie), ale przez ten zasyp na mediach społecznościowych, aż prawie sama pobiegłam po pracy szukać mojego egzemplarza. Na szczęście wczoraj przeczytałam tutaj post pani Kasi, która napisała żeby się nie poddawać temu cyrkowi i udało mi się :D W ten sposób zaoszczędziłam 80zł na roślinne wydatki o których naprawdę marzę <3 i biorę się za zakupy :D
dorota
21 dni temu
3
Tak jest pani Kasiu. Ja od kiedy upolowałam pink princess w biedrze uodporniłam się na takie szaleństwo roslinne. Patrze na nią, a to ani pink ani princess. Po 2 latach liscie ma bordowe,prawie bez wariegacj. Szkoda wyrzucić bo rosnie. Ale... Rozczarowanie.😞
agatha
21 dni temu
2
Ja kupiłam chociaż mam już Tajkę. Traktuję ją jak taki domowy eksperyment:) PPP z biedronki, Obi i kolekcjonerów też u mnie na parapecie i fakt że każda z roślin inna i inaczej się zachowuje zachęcił mnie do kolejnych eksperymentów:) Jedynie przygoda z White wizard i princess mnie rozczarowała. Takie zniekształcone i chore były, że musiałam wszystko uciąć i zaczynamy od zera😭
paninatalia
21 dni temu
2
Ja nie kupuje tajki, bo wiem że i tak ją uśmierce 🫣🤣 wolę wydać te 80 zł na hoye Kerrii Variegate 😁
lina
21 dni temu
3
Zawsze podobały mi się tajki czy varie, ale były poza moim kwiatowym budżetem. Liścia bałam się brać, bo co jak oczko nie ruszy czy cokolwiek innego się stanie 🙈 Szczerze się ucieszyłam, że może kupię maluszka, a potem pyk ludzie paletki i na handel. Mega się zniechęciłam i może kiedyś, a jak ceny rynkowe spadną to i ja się dorobię ładnego egzemplarza 🥰
stormtonight
20 dni temu
2
Ja kupiłam dwie, pochłonął mnie wir poszukiwań 🤣 ale nie dorwałam tak ładnie wybarwionej jak niektórzy :( Liczę na to że z czasem pojawi się ładniejsze wybarwienie 🫣
natalial
20 dni temu
1
Mi moją upolowała w Biedronce moja teściowa ze względu na to że mieszkam za granicą 🫣 były dwie ostatnie sztuki i wybrała tą „ładniejszą”… nie jest zbyt ładnie wybarwiona ale może to się z czasem zmieni. Pocieszam się myślą że te bardziej „zielone” są mocniejsze trochę 😆🫣
kvvx
22 dni temu
3 polubień
10 komentarzy
Przejdź do dyskusji
Otwórz w aplikacji

Udostępnij post